Pilniki do paznokci przybierają dziś różne formy. Mogą być proste, zaokrąglone, w kształcie banana. Oprócz tego zamówić można pilniki w panterkę, zebrę, kwiatki, kropki i tak dalej. Co o takich myślisz – hit czy kit? W tym artykule powiemy właśnie o pilniczkach. Wspomnimy także o tym, czy powinny być jednorazowe.
Pilniki do paznokci – Wiele do wyboru
W kwestii pilników mamy wiele do wyboru. Pilniki do paznokci przede wszystkim różnią się od siebie materiałem wykonania. Większość z nich jest papierowych. Papierowy może być równocześnie pilnikiem do akrylu, jak i naturalnej płytki paznokcia. Należy po prostu wybrać odpowiednią gradację. Produkowane są również szklane pilniki, które są delikatne i nie niszczą płytki. Innym rodzajem są te z piaskowca, pomocne przy usuwaniu skórek. Wymieniać można jeszcze wiele. Skupimy się jednak przede wszystkich na pilnikach papierowych, gdyż ze względu na szeroki wachlarz gradacji są najczęściej spotykane.
Kwiatki, paski, kropki, panterka – Hit czy kit?
Jakie kształty mogą przybierać pilniki?
- Prosty – najlepszy do nadawania pożądanego kształtu paznokci oraz ich skracania;
- banan – jego zagięty kształt sprawia, że można dotrzeć do największych zakamarków na płytce paznokcia. Jest to pilnik, który ułatwia pracę przy skórkach;
- łódka – najbardziej uniwersalny;
- Pilnik kostka – w takim kształcie można najczęściej spotkać blok polerski, który służy głównie do matowienia i wyrównywania nierówności na płytce.
A co powiedzieć o kolorach? DO wyboru mamy naprawdę wiele. Są pilniki po prostu szare, białe lub czarne, a są też szalone. Dla jednych to hit, dla innych kit. Wszystko zależy od wystroju salonu a także… charakteru samego właściciela. Nie ma nic złego w pstrokatych wzorach, które odwzorowują szaloną duszę właściciela, o ile współgrają z resztą wystroju salonu.
Jednorazowe pilniki do paznokci
Czy jednorazowe pilniki do paznokci to konieczność? Są takie, które można dezynfekować, jednak to rzadkość. Dlatego większość z nich powinno się wyrzucać po każdej klientce. Oznacza to również używanie innego pilniczka do każdej klientki, za każdym razem. Mówiąc prościej, niektóre kosmetyczki mają odłożone pilniczki dla stałych klientek. Jednak nie jest to właściwe. Zamknięty woreczek, ciepło, kurz to idealne warunki dla rozwoju drobnoustrojów.